Bractwo św. Józefa w Strachocinie

09/08/2023

26 lipca to ważny dzień dla Bractwa św. Józefa. W tym dniu pielgrzymowaliśmy do św. Andrzeja Boboli w Strachocinie. Inspiracją była informacja o odbywającej się tam Ogólnopolskiej Pielgrzymce Mężczyzn.

"Jestem święty Andrzej Bobola, zacznijcie mnie czcić w Strachocinie" - te kilka słów usłyszał ks. Józef Niżnik wiele lat temu. Pojawił się w Strachocinie "przypadkiem" na krótkie zastępstwo. Jednak plany boże były inne i jest tam proboszczem już prawie 40 lat. Parafia w okolicach Sanoka w XVII wieku, podczas jednego z najazdów tatarskich, została doszczętnie spalona wraz ze wszystkimi dokumentami. W pożarze zginął ówczesny proboszcz. Po latach zaczęto mówić o pojawiającej się na plebani postaci księdza. To właśnie ks Józef dostąpił łaski rozwikłania tej tajemnicy i jemu powiedział swoje imię oraz swoje oczekiwania. Po latach trudów, modlitw i poszukiwań, ale również łask za wstawiennictwem św. Andrzeja ujrzeliśmy miejsce, które tętni życiem i które nawet w zwykły dzień jest nawiedzane przez wielu pielgrzymów. W malowniczym krajobrazie centralnie położony kościół, obok dom Sióstr Franciszkanek Rycerstw Niepokalanej, na pobliskim wzgórzu Bobolówce (miejscu narodzin św. Andrzeja) kaplica oraz wspaniała Droga Krzyżowa, a w pobliżu pomnik Chrystusa Króla, spod jego stóp bije cudowne źródełko.  Byliśmy poruszeni, a nasze myśli zaczęły składać się w sensowną całość, wszak przybyliśmy z parafii, której powstanie jest bezpośrednio związane z dziękczynieniem za Cud nad Wisłą, a ten cud wydarzył się w dziewiątym dniu nowenny do św. Andrzeja Boboli ogłoszonej przez prymasa Kakowskiego. Jechaliśmy do niego mijając Jasionkę, a po drodze słuchaliśmy o nowych zagrożeniach które mogą przyjść na naszą Ojczyznę również z terenu Białorusi, czy to może być przypadek ?  

Od września również w naszej wspólnocie parafialnej będziemy chcieli przybliżyć postać oraz przesłanie św. Andrzeja Boboli. Przygotowując się wewnętrznie do bliższego spotkania ze św. Andrzejem Bobolą posłuchajmy słów ks. Kustosza - Józefa Niżnika oraz świadectwa o. Aleksandra Jacyniaka.

W naszych domach, pamiętając przestrogę św. Andrzeja do ks. Józefa: "ty więcej się módl, a mniej się staraj" proponujemy, żeby w codziennych modlitwach pojawiło się wezwanie : święty Andrzeju Bobolo, Patronie Polski - módl się za nami.